dress – New Look; hat – H&M; T-shirt – DIY;
pictures by Innes Morrison
Jako młode dziewczę długo nosiłam sukienki tylko i wyłącznie w długości maxi. Potem nastąpił odwrót i nie założyłabym niczego dłuższego niż ledwo zakrywające pupę. Teraz maxi święci swój wielki powrót w moim życiu. Jest świetne z tego względu, że wystarczy dodać czapę i już jest grunge, nie trzeba niczego więcej. Mój nowy zestaw alarmowy.
Jeśli chodzi o krzyże, to dodałabym jeszcze ze trzy. Wzorem Becky z Sin City. Ale na razie nie mam.
English:When I was really young I used to wear only maxi dresses. Then I started to hate them and I wore only what would barely cover my bottom. And now I fell in love with maxi again. I really admire how effortlessly cool it is and with just a beanie you have an instant grunge look and it became my emergency outfit.
As far as the crosses are concerned, I wish I had as many as Becky in Sin City. The look is yet to be obtained.