dress – Primark; hat – Topshop; fur collar – H&M; cardigan – secondhand; boots – Deichmann;
Photos by Sean Anderson
Po dłuższym ciągu połączeń ubraniowych, z których byłam dość zadowolona, musiał wcześniej czy później wydarzyć się jakiś wypadek przy pracy. W tej sukience czuję się nie jak mały frunący gołąbek, ale raczej sporych gabarytów indyk.
Ogólnie mam ochotę pozbyć się niemal całej zawartości mojej szafy i skomponować nową. Przewidywania rynkowe wskazują jednak, że fundusze na ten cel mają szansę pojawić się dopiero w roku 2014. Na chwilę obecną są trudności z kupieniem choćby T-shirta.
Przynajmniej jesień jest ładna. Przynajmniej na zdjęciach.
English: After many,many outfits I have been quite happy with, there must have been a dark menace to follow. In the above dress I do not feel like a wee birdie, oh no, I feel like a decent size turkey.
So in general I feel like I would like to get rid of most of my clothes and compose an entirely new wardrobe. However the market research shows that the next time I would have the money to do that would be about 2014. As for now I could hardly buy a T-shirt.
Well, at least the autumn’s nice. Well, at least in the pictures.