dress – vintage
Photos by me
Pierwsza część z cyklu 'Rzeczy tak ładne, że ich nie noszę’. Sukienka świetnie wyglądałaby w teledysku Florence and The Machine albo Karen Elson, ciężko ją jednak zaadaptować na co dzień. Przynajmniej zimą, wiosną może ośmielę się założyć ją z jeansową kurtką i balerinami. Wątpię w swoją odwagę, ale kto wie, niezbadane są wyroki Boże. O założeniu jej z ramoneską nawet nie marzę. Jeśli macie jakieś sugestie na pozbawienie jej ślubnego charakteru będę bardzo wdzięczna za podzielenie się nimi.
Następuje też wielki powrót kanapy. Niestety wszyscy moi fotografowie są na chwilę obecną nieosiągalni, ale wiem, że przecież wszyscy ją kochamy i cieszymy się na jej widok. A nawet jeśli nie, to robimy dobrą minę 😉
English: First item on my long list of clothes too pretty to be worn. This dress would look amazing in the Florence and The Machine or Karen Elson’s video, but is a bot too dressy to wear it casually. At least for wintertime, maybe I’ll give it a go with a jeans jacket and flats when it’s warm and sunny. I am not sure if I dare but we’ll see. I don’t think I’d be brave enough to wear it with a biker jacket. If you have any ideas what to wear it with I’d be quite glad to hear them.
Also, my sofa has her big comeback. Unfortunately all of my photographers are unavailable at the moment but knowing how we all love the sofa shoots it’s not a huge problem, is it? 😉