Office shoes, Internacionale shorts, Primark top and headdress, thrifted shirt
Photos by Innes Morrison
Ze wszystkich komentarzy (pomijając oczywiście 'wpadnij do mnie’) najbardziej nie lubię karcenia za brak uśmiechu. Uśmiecham się kiedy się cieszę i kiedy mi wesoło. Zazwyczaj moja wizja artystyczna zakłada dramat i cierpienie, ewentualnie nieco rozczarowania lub niezręczności, a nie szczerzenie się do obiektywu niczym gwiazdka TVN. Obiektyw jako taki mnie nie cieszy i nie śmieszy.
Robienie zdjęć w stanie uniemożliwiającym prowadzenie pojazdu, wybiegnąwszy na 10 minut z imprezy z hasłem przewodnim 'wyglądaj dziwnie’ jest za to dość zabawne. Proszę, jaka rozdziawiona buzia.
Jak Sookie Stackhouse jest wróżką to ja też mogę.