


dress, bag – vintage;
Photos by Ell
edited by Panna Lemoniada
I tak oto dobiłam do czterystu postów. Czterysta długich momentów wyjętych z życiorysu, których nikt mi nie zwróci. Czterysta okazji do nakarmienia swego wewnętrznego Narcyza. Dużo ponad czterysta słit foci w egzaltowanych pozach.
Fajnie jest.
Zdaję sobie sprawę, że buty są nieco szpetne i średnio pasują, ale przy dwudziestu pięciu stopniach na termometrze późnym popołudniem ( wcześniej było więcej) naprawdę nie w głowie mi obcaski.
English: So I reached 400th post. 400 long moments of my life spent preparing photos and text that I will never get back. 400 opportunities to feed my narcissism. Way over 400 silly photos featured me in exaltation.
I enjoyed it a lot.
I am aware the shoes are not cool and quite ugly but believe me, in this weather I had no intention to even think about heels. 25’C during the sunset in late September is cool, but tiresome.