O utworze Sunscreen pisałam Wam już przynajmniej dwa razy. Jednym z moich ulubionych fragmentów jest ten o pomyśle na życie.
Don’t feel guilty if you don’t know what you want to do with your life…
the most interesting people I know didn’t know at 22 what they wanted to do with their lives,
some of the most interesting 40 year olds I know still don’t.
Brzmi świetnie, pod warunkiem, że ten problem Cię nie dotyczy. Nie masz dwudziestu iluśtam lat i nie lubisz siedzieć na trawie, strzelać fot i pisać niemądrych tekstów na bloga. Oczywiście bloger to teraz pełnoprawny zawód, który z powodzeniem może zapewniać pieniądze na czynsz i rachunki, ale mnie nie zapewnia. W wieku dwudziestu sześciu lat budzę się z ręką w nocniku i na pytanie 'kim chcę być’ odpowiadam 'sarenką’ albo 'syrenką’. Mam pewien zestaw umiejętności ( brzmi to prawie jak w Taken z Liamem Neesonem…), ale nie mam pojęcia, co mnie uszczęśliwia. Oprócz dinozaurów, małych koników i innych takich.
Jutro wezmę się w garść i napiszę tekst O CZYMŚ. Dzisiaj siedzę na trawie i dumam nad sobą.
Photos Ura Liao and me