Maj jest w Wielkiej Brytanii miesiącem z dwoma dodatkowymi ustawowo wolnymi dniami od pracy. Mamy Early May Bank Holiday, w pierwszy poniedziałek maja, oraz Late May Bank Holiday, w ostatni poniedziałek.
Ten wczesny poniedziałek spędziliśmy u koleżanki Julii na granicy Londynu z Essex. Julia ma najpiękniejszy ogród świata, a przynajmniej najpiękniejszy ogród, jaki znam. Czuję się tak jak w bajce albo na obrazie Johna Singera Sargenta.
Przeżyłam trzecie urodziny dziecka, które urządziliśmy w domu.
A potem wszystko jakoś mi się zlało w jedno. Urodziny. Krzyki. Dentyści. Sprzątanie. Porządki. Treningi. Upał. Deszcz. Zimno. Joga. Ferie szkolne. Komitet rodzicielski, którego przypadkiem stałam się częścią. Wojowanie z radą miejską, która chce od nas 70 tysięcy funtów. Takie tam, zwykłe życie.
I zrobił się czerwiec.
Ten odcinek jest jakoś krótszy niż zwykle. Przepraszam. Chyba nie ogarniam.
Filmy i seriale
Shogun: Wychowałam się na Shogunie z Richardem Chambarlainem. Przez “wychowałam się” rozumiem, że leciał w tle mojego życia i kojarzyłam. Fragmenty, ale nie całą intrygę.
Mimo to był produkcją uznawaną przeze mnie za kultową. Dlatego nowa produkcja FX dostępna na Disney+ zaciekawiła mnie, bo czy da się zrobić to lepiej? Dobre recenzje, w tym u Zwierza, którego zdanie zawsze biorę pod uwagę, tylko podsyciły ciekawość.
Nie wiem czy jest lepiej, ale jest dobrze. Na tyle dobrze, że mój mąż zapragnął uczyć się japońskiego (ja nie, bo ja już się uczyłam, ba, mam nawet certyfikat ;).
Ashley Madison: O spektakularnym sukcesie strony randkowej dla zdradzających małżonków. Ale nie tylko. O tym jaką ściemą są serwisy internetowe, ich bezpieczeństwo i idealne wizje życia influencerów. Oraz o tym, jak robiąc pieniądze, ludzie mają gdzieś wszystko inne. Dość ciekawe.
Radium Girls: Radioaktywność i bomby atomowe to mój temat konik. Musiałam zatem obejrzeć oparty na faktach film o pracownicach amerykańskich zakładów produkujących zegarki malowane farbą z radem. Jest oparty na faktach, ale nie dotyczy konkretnych, prawdziwych osób. W tle – prawa pracownicze, korupcja, wielkie pieniądze i spiski. A na pierwszym planie – młodziutkie dziewczyny, którym wypadają zęby i odpadają szczęki.
Smutne i mocne.
Dracula: Dojrzałam w końcu do sięgnięcia bo głośna swego czasu interpretację klasyka autorstwa Marka Gatissa dla BBC.
Znakomita kreacja zakonnicy Agathy Van Helsing, ciekawa kreacja hrabiego Draculi i przede wszystkim – niesamowita chemia między nimi. Z tego powodu bardzo warto.
Jest tu też kilka dość oryginalnych motywów, mam na myśli nieumarłe dziecko wychodzące z cmentarza czy skremowaną dziewczynę. Jeśli lubisz troch gore i horroru – mnie ujęło.
Buying London: Bardzo złe reality show ukazujący brytyjski (choć bardziej to Londyn i okolice) rynek luksusowych posiadłości. Ale ma ciekawe momenty, zahaczające o różnice kulturowe. I fajnie pokazuje jak brzydko urządzone są te domy dla bogaczy. Albo ja mam tani i zły gust, to możliwe.
Książki
Diuna jest obecnie moim comfort światem. Słucham audiobooka do sprzątania. Jednocześnie oglądam sobie film do śniadania.
Znak i Omen dostałam od Wydawnictwa Jaguar. Będziemy robić współpracę. To fajne, lekkie fantasy czytadło idealne na lato.
Burgundczycy to przystępnie napisana książka o moim ukochanym księstwie w ukochanym okresie historycznym.
How to be a Brit – węgieski dziennikarz George Mikes w 1946 napisał książkę będącą wyrazem frustracji wobec Anglii i Anglików po tym jak przeniósł się do tego kraju. Uważał, że jest złośliwa i przykra, naprawdę jednak jest pełna celnych i przezabawnych, a także uroczych obserwacji. Anglicy ją pokochali.
Watching the English jest antropologicznym studium angielskości. Znajduje się w mojej bibliografii do książki o Anglii.
Teatr z dziećmi
Obejrzałyśmy z Ioną “Curious Rat” wystawiane przez Little Angel Theatre. To już nasz kolejny raz z tym teatrem lalek, ich sztuki zawsze są sympatyczne i odpowiednie nawet dla małych dzieci i mogę każdą polecić.
Obecne przedstawienie o szczurku jest mocno osadzone w Londynie.
Blog
Pisałam o rozczarowaniu jakim była dla mnie książka “Droga Artysty” Julii Cameron.
Sceny rodzinne dobiły do osiemnastego odcinka.
Próbowałam poradzić sobie jakoś z kacem moralnym wynikającym z obserwowania ludobójstwa na żywo.
Myślałam o astrologii, tarocie i ezoteryce. Nie zgadzałam się, że doba każdego jest taka sama.
Wyrażałam opinię o trzecim sezonie Bridgertonów.
Przybliżałam postać Jonathana Yeo, autora portretu Króla Karola.
Wyjaśniałam, dlaczego e-booki influencerów są drogie.
Podcast
Opowiadałam o instytucji dziecięcych urodzin w Wielkiej Brytanii.
Śledziłam historię ustanowienia dni ustawowo wolnych od pracy w Wielkiej Brytanii.
Zagłębiałam się w temat portretu Króla Karola.
Przybliżałam temat wyborów parlamentarnych.
Teraz jestem gotowa na kolejny miesiąc. Chyba. Jeszcze bardziej jestem gotowa na drzemkę.
