hat – Topshop; jacket – River Island; dress – Primark; bag – thrifted; boots – Deichmann;
Photos by Ell
Powróciwszy do krainy, w której mam mnóstwo butów i pełne szafy i nie muszę martwić się,że na każdym zdjęciu mam na sobie to samo, powróciłam również do bycia uzależnioną od dobrej woli fotografów. NIE LUBIĘ.
Powyższych zdjęć również nie lubię (a raczej nie lubię na nich siebie, bo lasy i kanały w Woking,Surrey prezentują się nie tak źle), ale nie mam do zaoferowania żadnych innych, więc zagryzę zęby i będę cierpieć w milczeniu.
Marynarka jest pierwszą rzeczą we wzorek prezentowany wcześniej sekretnie, ale nie ostatnią.
English: I am back in Glasgow then and although I missed all my clothes I have no one to take photos for me right now. Dammit!
I am not happy about the above ones but since I have nothing else left, here we go.