Mówi się 'nigdy nie mów nigdy’, ale bez przesady. Są pewne rzeczy, których dla mody nie zrobię na pewno. Na przykład nie wyjdę nago na ulicę i nie pokażę waginy, choćby był to lans jak z London Fashion Week. A tak na poważnie, pewien trend rozśmieszył mnie na tyle, że postanowiłam o nim aż wspomnieć.
Otóż chodzi o publiczne noszenie kapci.
Oto osoby dramatu:
Kapcie od Aleksandra Wanga
Kapcie od Ralpha Laurena
Natalia Vodianova, Olivia Palermo i jeszcze więcej kapci
(source: Grazia magazine)
Uggi, Emu i inne tego typu stworzenia jeszcze byłam w stanie znieść, ale to ciężko mi nawet rozpatrywać w kategoriach 'fashion statement’. Nie, Natalia nie wygląda w tych laczkach 100 per cent smart. To wygląda dokładnie tak jak powinno wyglądać, czyli jak wyjście w kapciach na ulicę bo zapomniało się założyć butów. Zdarzyło mi się to w życiu dwa razy, nigdy nie był to świadomy wybór i nigdy nie będzie. Oczywiście, powyższe kapciuszki są słodziutkie. Mogłabym w nich chodzić cały dzień. PO DOMU.
Drugim NIE jest moje wielkie tegoroczne rozczarowanie fryzurami na pokazie Alexandra Wanga. Domyślam się, że jest to jego artystyczna wizja i nie chce na poważnie promować chodzenia z farbą na włosach, jednak po wylansowaniu przez niego najmodniejszej fryzury minionego lata (chodzi mi oczywiście o sielski warkocz z jednej strony) spodziewałam się czegoś więcej. Nie wiem czego, ale na pewno nie TEGO:
Macie jakieś sugestie, co jeszcze mogę dodać na swoją listę modowych niewypałów sezonu?
English: They say 'never say never’ but please, there are some ideas in the world of fashion you just never want to introduce into your life no matter how fashionable they would be. Example? I don’t really care if the vagina look is THE trend from the London Fashion Week, I’m not doing it. But seriously, the slippers trend is just too hilarious. Or pathetic. Or both. Emu and Uggs and all that lot is bad enough for me but one can get over them. This is not 100 per cent smart, Natalia Vodianova, you just look like you forgot to wear your shoes. Which equals silly.
Yes, I totally think all the above slippers are very cute and I am sure that if I had a pair I would wear them all day long. INDOORS.
The other 'NEVER’ is the paint-do from Alexander Wang’s catwalk show. I do realise he is most probably not trying to convince all of us fashion lovers to follow the lead of his painted models but after he inspired us all to wear our hair braided this summer you would expect something different. I am not quite sure what I was waiting for but definitely not this.
Any other suggestions for this season’s NEVER EVER?