Pierwszego grudnia ogłosiłam we wpisie, że codziennie będę zamieszczać na fanpage’u zdjęcie o tematyce świątecznej w ramach Riennaherowego Kalendarza Adwentowego. Kalendarz ma się całkiem dobrze, a ja czuję się zmuszona do wysilania umysłu, co działa na mnie pozytywnie. MYŚLENIE = DOBRO.
Poniżej przedstawiam Wam podsumowanie pierwszego tygodnia. Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie moją stronę na facebooku. Przed nami kolejne siedemnaście dni, a potem…barszcz i prezenty!
PS W przyszłym tygodniu planuję spotkanie z Czytelnikami w Londynie. Odbędzie się w sobotę, myślę wciąż na miejscem i godziną. Informacje wkrótce na blogu i fanpage’u. Jeśli chcecie posiedzieć razem i porozmawiać o modzie, śmierci i dinozaurach, zapraszam! Mam też nadzieję że między Świętami a Nowym Rokiem uda mi się zorganizować podobne spotkanie w Gdańsku.
Do zobaczenia? 🙂
1. świąteczne swetry 2. bombki i świąteczne jajko produkcji Mamy 3. disco renifer 4. choinkowe mydło Organique
5. dekoracje na Islington 6. jakiś dziad nawkładał nocą w buty badziewa 7. wystawa sklepowa na Marylebone w Londynie